27-28 stycznia 2018
Uffff co to był za weekend! Weekend pełen emocji, gorących dyskusji i określenia dalszych planów hodowlanych, a także wspólnego spędzania czasu, wzajemnego poznania się, bo nigdy kontakty online nie zastąpią osobistego spotkania. Za nami Krajowa Wystawa Gołębi Rasowych i Drobnego Inwentarza w Kielcach, święto wszystkich hodowców gołębi ozdobnych i drobnego inwentarza, szkoda tylko, że tak mało licznie hodowcy chcieli w nim uczestniczyć, przecież dobrego materiału hodowlanego, który hodowcy mogliby zaprezentować, w Polsce nie brakuje. Tradycją stało się, że podczas wystawy krajowej członkowie Klubu Karzełka Polskiego spotykają się i przywożą swoje ptaki, aby wspólnie dokonać ich przeglądu, postępu jaki został poczyniony od poprzedniego sezonu hodowlanego, omówić problemy jakie się pojawiają i wytyczyć plany na przyszłość. Żartobliwie to ujmując, Kielce to taki nasz punkt decyzyjny, w którym kształtujemy politykę hodowlaną. Tak jak w latach ubiegłych, podczas wystawy krajowej, karzełki polskie zdominowały pod względem liczebności ekspozycję drobiu ozdobnego. Wystawionych zostało siedemdziesiąt jeden okazów
w odmianach barwnych: pomarańczowoszyja, złocistoszyja, zlocistoszyja niebieska, złocistoszyja z białymi końcówkami piór. Oceną sędziowską za najlepsze zostały uznane kogut
i kura odmiany złocistoszyjej należące do kol. Stanisława Roszkowskiego oraz kogut pomarańczowoszyi kol. Grzegorza Jabłońskiego. Wysoko oceniona została również kolekcja karzełków kolegi Przemysława Tesaka. Gratulujemy zwycięzcom i wyróżnionym zdobytych nagród. Tegoroczne spotkanie klubowiczów było spotkaniem wyjątkowym, ponieważ czas nieubłaganie biegnie i zanim się obejrzeliśmy, minęło cztery lata od czasu powołania Klubu Karzełka Polskiego i zarządu, w związku z tym należało wybrać nowych członków zarządu i tak prezesem , czy inaczej kogutem dominującym, zastał nasz dotychczasowy prezes kol. Grzegorz Jabłoński, który w sposób profesjonalny ogarnia sprawy Klubu, skarbnikiem został kol. Przemysław Tesak, na głowę którego spadała mało wdzięczna rola windykatora klubowego – to żart oczywiście, Przemek dasz radę !,
a głosami członków Klubu sekretarzem zostałem ja- piszący ten tekst – Michał Dudek. W tym miejscu nie może zabraknąć gorących podziękowań dla dotychczasowego zarządu za ogrom pracy i poświęcenie jakie włożył w popularyzację rasy
i działalność klubową. W imieniu wszystkich członków Klubu dziękujemy Karolowi Chmielewskiemu, dotychczasowemu sekretarzowi oraz Mariuszowi Pajączkowskiemu, dotychczasowemu skarbnikowi za zaangażowanie i trud, temu ostatniemu dodatkowo za pozostawienie pełnej kasy Klubu. Wszyscy życzymy nowemu zarządowi sukcesów i wytrwałości w przezwyciężaniu trudności. Serdecznie witamy w naszych szeregach również nowe osoby, które zadeklarowały chęć przystąpienia do naszej organizacji. Bardzo się cieszymy, że jest hodowców Karzełka Polskiego co raz więcej.